jak mżonkę © heejwaajoo
.
.
.
.
1
.
.
.
pięć razy zapukał w drzwi
bo po drugiej stronie
ptaszę
uwija się za robakami
i kto tu kogo straszy
wyszedł za drzwi
a po drugiej stronie
budzik piosenkę
przybywaj w pokoju
.
.
.
.
2
.
.
.
Panie Boże
a może
przestanę się przejmować
przejmij mnie proszę
a wytrzymam
.
.
.
.
3
.
.
.
co mu do głowy przychodzi
to zapisuje
taki obowiązek
.
.
.
.
4
.
.
.
ciekawe zjawisko przyrodnicze
stanowić
to znaczy
się jest
jeszcze to zauważyć
.
.
.
.
5
.
.
.
im mniej słów
tym więcej treści
skąd im właściwe
.
.
.
.
6
.
.
.
zaczyna spostrzegać
swoje ręce
jak niemowlak
znowu się zaczyna
.
.
.
.
7
.
.
.
uskarża się
że nie rozumie
nie wystarcza mu
że wyczuwa
.
.
.
.
8
.
.
.
bardzo by przeczytał książkę
taką dla niego
ale jej nie znajduje
czy może ją dla siebie napisać
.
.
.
.
9
.
.
.
wyjątkowej urody
nie
nie o urodę tu chodzi
ale owszem
zależy
co pod urodą rozumieć
.
.
.
.
10
.
.
.
nawet wie
kiedy przegaduje
ale tak
żal mu tej cząstki
.
.
.
.
11
.
.
.
i
zamrożonej
wody grudka
leży i dreszczy
się nie topi
i
wyparowanej
wody chmurka
sobie polatuje
sobie polatuje
.
.
.
.
12
.
.
.
schronić się w świątyni
chciałby
jedną jedyną możliwość
widzi
jak mżonkę
odnaleźć ją w sobie
.
.
.
.
13
.
.
.
jakby w nią piorun strzelił
taką mieć głowę
tak się umartwiać
a po prawdzie
ściąć włosy do ich braku
taką mieć czaszkę
tak się ożywiać
a po prawdzie
.
.
.
.
14
.
.
.
wszystko się ze wszystkim
wiąże
śmierć
z pożywieniem
na ile świadomie
może powiedzieć
że je kiełbasę
z ciała świni
.
.
.
.
15
.
.
.
tak się wystroił
jak struś
w Boże Ciało
a że uroczystość wielka
to mu i przystoi
.
.
.
.
16
.
.
.
żeby przyjemności dostarczyć
czytającemu jemu
się rozkołysał
się rozkołysała
czytająca ona
.
.
.
.
17
.
.
.
nie wypłynie jeszcze
na wody rozkołys
nie wypłynie już
a jeszcze wypłynie
.
.
.
.
18
.
.
.
błogosławiony
słownik pochodzenia
mostowy mostowski
.
.
.
.
19
.
.
.
naskórkowe nasze
porozumienia
czy to coś zmienia
naskórkowe
nasze
.
.
.
.
20
.
.
.
chmura marzenia
mżą mżonki
mżą mżonki
chmura marzenia
a w osi
.
.
.
.
21
.
.
.
i dobrze jest
i pociesza się
widokiem zwierzaczka
ze snu
jak kotek
ale wodno podwodny
i jadło coś
i popijało
aż mu brzuszek
i zanurzyło się
przykryłaś liściem
ale wypłynęło
i odbiegło
z boku jak konik
.
.
.
.