ryba © heejwaajoo
.
.
.
.
1
.
.
.
wspomniany
to bernard silvestris
następnie
pokłony od hildegardy z bingen
i my się jej kłaniamy
pokłony dla prawosławia
dla zielonego bartłomieja
.
.
.
.
2
.
.
.
i
ile było tych ryb
sto pięćdziesiąt trzy
dlaczego je policzyli
żeby je jakoś na siedmiu podzielić
i
może każdy zjadł po jednej
na miejscu
a na wynos
zostało każdemu po dwadzieścia jeden
co ja gadam
czy tak było
pytania rodzą pytania
.
.
.
.
3
.
.
.
a wiesz
ona miała
silne bóle głowy
a on
był pod wpływem
ciała niebieskiego
i stąd to wszystko
.
nie stąd
a przez to
znaczy za pomocą
znaczy dzięki
.
.
.
.
4
.
.
.
pasma i zawoje
wydawało się
zastygły
w nikłej smudze
.
.
.
.
5
.
.
.
tajemnicza wiedza
którą można osiągnąć
po latach
obsługiwania
posługiwania się
piecem węglowym
tajemnicza wiedza
którą można stracić
po przejściu
na opalanie gazem
.
.
.
.
6
.
.
.
zobaczyłem cię inną
tą samą
a zapomnianą
jednolitą
.
.
.
.
7
.
.
.
przerabiam obuwie
na własne kopyto
bym mógł iść po ziemi
swobodnym krokiem
.
.
.
.
8
.
.
.
gdyby od dawna
nic niczego
po turniach
po nizinach
żadnym tropem
nie podążać
.
ryba
z wody wyrzucona
na brzeg
.
.
.
.
9
.
.
.
wędkarzem nie jestem
się nie znam
ani rybakiem
chyba
jestem rybą
.
.
.
.