albo albo albo albo © heejwaajoo
.
.
.
.
1
.
.
.
spotkajmy się
obok tej kłębiastej chmury
przy tym wietrze
ile możemy mieć czasu
.
.
.
.
2
.
.
.
wrona
upuszcza z wysokości
na twarde skrzyżowanie dróg
orzech włoski
on lub ona
.
.
.
.
3
.
.
.
zauważasz szczegóły
na przykład
jak względem siebie
ułożone są
naczynia na ociekaczu
.
.
.
.
4
.
.
.
niedoważone
przemyka i umyka
nie znika a wnika
dobrze
bo niedowarzone
.
.
.
.
5
.
.
.
jabłka banany cytryny
jęczmień chmiel
proso gryka owies
oliwa winorośl
długo by tak jeszcze
dalece nie wszystko
.
.
.
.
6
.
.
.
tyle zdrowia
mnie to kosztowało
że cieszy mnie
każdy uśmiech
.
.
.
.
7
.
.
.
tak byś chciał
być już na miejscu
a tu drogę
trzeba smakować
.
.
.
.
8
.
.
.
ten ktoś
mi odpowiada
na co
.
.
.
.
9
.
.
.
wiesz co
ja już nie wiem jak żyć
po prostu
i
spójnik
jeden z
.
.
.
.
10
.
.
.
dlaczego wrona
jest szaro czarna
tak jak nie lubiłem
tak zaczynam lubić
co to za zestaw
barw i pokroju
dlaczego szaro czarna
jest wrona
.
.
.
.
11
.
.
.
dlaczego wrona
jest szaro czarna
dlaczego szaro czarna
jest wrona
dlaczego wrona
jest wrona
dlaczego
jest
.
.
.
.
12
.
.
.
popłuczyny po wrażeniu
myślenie
które się rozpływa
.
.
.
.
13
.
.
.
wypuścić się na rzekę
wydaje się to nieodzowne
bo opuszczony się czujesz
przede wszystkim przez siebie
jak daleko się zapuścisz
.
.
.
.
14
.
.
.
to cudo na skrzydle
czy czujesz
to światło
to jedno z piórek
tylko w takim
do słońca nastawieniu
tylko oku patrzącemu
.
.
.
.
15
.
.
.
że gawron i gołąb
ganiają się w locie
nie wiedzieć kto kogo
bo raz tak
a raz tak
kto komu co ukradł
co kto dać ma komu
.
.
.
.
16
.
.
.
gdy nie masz na nic czasu
bo tak dużo się dzieje
nic ma świętą cierpliwość
poczeka na ciebie spokojnie
.
.
.
.
17
.
.
.
sprawdzasz wszystkie tropy
wszystkie tropy są zimne
a i rękę masz zimną
.
.
.
.
18
.
.
.
czas nieudanych łowów
czas chybionych łowów
to czas który uczy
.
.
.
.
19
.
.
.
chrobot zeschniętego liścia
po sztucznej skale
nie zaskakujący a zauważony
.
.
.
.
20
.
.
.
rozmawiamy
coraz ostrzej rozmawiamy
mówię ci stop
skaczesz pod sklepienie
nie mów mi stop
mówisz
mówisz mi stop
śmieję się
w porządku mówię
widocznie się
za bardzo rozhasałem
.
.
.
.
21
.
.
.
i tak to się kręci
a jednocześnie
żyjemy
niezależnie
a jednocześnie
czarny kot
zniknął za słupkiem
pojawił się znowu
czy przystanął
.
.
.
.
22
.
.
.
to że wczoraj żołędzie
bębniły o sklepienie samochodu
także w miejscach niespodziewanych
uznaję za znak
zupełnie nie wiem czego
.
.
.
.
23
.
.
.
odżywasz
wierzchołku brzozy
prostują się
przylizane nieszczęściem gałęzie
bujają w powiewie
gdy patrzę
.
.
.
.
24
.
.
.
w prawy skos
od księżyca
w dół
ciało niebieskie
zniknęło
a
bo schyliłem głowę
pod brzozy gałąź
albo albo albo albo
.
.
.
.